piątek, 22 października 2010

Ophrah u Lisy Marie moje krótkie wynurzenia


Zapewne wiele osób już widziało wywiad jakiego udzieliła Lisa Marie dla Oprah Winfrey, z powodu przeciągającego się braku czasu i łączy chwilowo zawieszam umieszczanie kolejnych rozdziałów mojego opowiadania mam nadzieję ,że zrozumiecie:)

Po tragicznej śmierci Michaela zastanawiałam się czy Lisa udzieli jakiegoś wywiadu , czekałam na tę chwilę aż do wczoraj zastanawiałam się jaki będzie ten wywiad gdyż od początku października pojawiały się informację ,że Ophrah negocjuje przeprowadzenie tego wywiadu.

I właśnie jak zamierzałam zacząć oglądać w radiu puścili Billy Jean to było smutne uczucie znowu pomyślałam o Lisie i Michaelu o tym co mogło być a się nie spełniło powiało sentymentalizmem trudno wywiad jest ciężki i smutny przeplatany zdjęciami z pogrzebu z informacjami o śmierci Michaela pomijając moją ocenę samej prowadzącej której nie trawię ale cóż ale były też radosne odczucia jak dla mnie tego wywiadu ,wiedziałam,że Lisa mnie nie zawiedzie i powie prawdę nie tylko o tym co ją łączyło z Michaelem ale także to co złego na niego mówiła ,co robiła umie przyznać się do błędów których niestety nie da się naprawić pokazała to myślę wszystkim widzom.

Zamieściłam ankietę czy chcecie aby zamieścić tłumaczenie wywiadu z Lisą zachęcam do udziału w sondzie:)